Koty
syberyjskie są moją miłością. Zanim jednak do mego domu
trafił kot syberyjski, przez dwa lata odwiedzałam wystawy oraz
rozmawiałam z hodowcami. Ich pasja i oddanie swojej rasie przekonało
mnie, że również poszukam dla siebie tej właściwej. Wiele
godzin spędziłam w internecie, gdy znalazłam hodowlę kotów
syberyjskich. Od razu zakochałam się w ich wyglądzie, a
przede wszystkim w charakterze. Im więcej o nich czytałam, tym bardziej
byłam przekonana, że to rasa dla mnie - syberyjskie są łagodne,
inteligentne, bardzo przywiązujące się do człowieka. Pomyślałam - kot
ideał - czy to możliwe? Teraz już wiem, że tak!
W 2004 roku trafiła do mnie pierwsza syberyjska kotka. Od razu poczuła
się u nas jak w domu i bardzo szybko zaakceptowała. Ta chęć do zabawy
pozostała jej do dziś - to koteczka o zachowaniu kociaka, ogromnej
wesołości i wdzięku. Niezwykle przywiązana do nas i czuła.
Historia założenia hodowli kotów syberyjskich
Zafascynowana syberyjczykami, zaczęłam zagłębiać się
w "tajemnice"
rasy, jej historię, genetykę. Zakochałam się
w
syberyjczykach, zapragnęłam wystawiać kotkę i może
założyć hodowlę. Z biegiem czasu rasa stała mi się
tak bliska, że chciałam dodać do niej coś od
siebie. Miałam już wizję, plan. Co można by było zrobić w
danych
czasach, kiedy syberyjska rasa dopiero "raczkowała" w
Polsce, co poprawić. Nie był to proste czasy - niewielka ilość
dostępnych kocurów do krycia, spokrewnione rodowody. W 2006
roku
przyszedł na świat nasz
pierwszy miot. Tak zaczęła się prawdziwa historia hodowli,
gdzie teoria stała się praktyką. Wybrałam też studia związane z tym co
robię, na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Obecnie zdobyłam
tytuł Inżyniera Zootechniki.
O hodowli
Jesteśmy domową hodowlą, nasze kocięta są wychowywane z miłością i
otoczone najlepszą opieką. Poświęcam im cały swój czas, dbam
o zdrowie i prawidłową socjalizację, rozpieszczam do granic możliwości.
Nastawieni jesteśmy nie tylko na utrzymanie prawidłowego, pierwotnego
wzorca rasy, o mocnej budowie ciała i prawidłowej psychice, ale także -
i tutaj kładziemy ogromny nacisk - zadbanie o zdrowie
kotów i ich potomstwa. Dlatego regularnie badamy
wszystkie hodowlane koty, a także bardzo dokładnie analizujemy
rodowody, do wielu pokoleń wstecz (eliminując z przodkami,
które niosły poważną wadę) i
rozważnie planujemy przyszłe połączenia. Nie powtarzamy kryć,
które przyniosły jakąkolwiek wadę, czy niezadowalający typ.
Zostawiamy jako hodowlane jedynie koty, które wykazują wiele
dobrych cech, przekazując je potomstwu. Nie popieramy idei rozmnażana
dla samego rozmnażania. Cały czas się dokształcamy,
szukamy, pytamy, śledzimy przypadki chorób w liniach.
Nasza hodowla jest wolna od
FeLV (białaczki kotów) oraz FIV
(zespołu nabytego niedoboru
immunologicznego
kotów), wszystkie koty są regularnie testowane. Wykonujemy
także regularnie badania na HCM (kardiomiopatia
przerostowa serca,
występująca
czasami u kotów syberyjskich). Każde połączenie jest na
długo przed wykonaniem go zaplanowane i wyczekane. W hodowli
wykorzystujemy do rozrodu tylko wyselekcjonowane koty syberyjskie,
które biorą dalej udział w naszym planie.
Koty syberyjskie
powinny
pozostać zdrowe i mocne, jak w naturze...